tag:blogger.com,1999:blog-4138375993268255008.post433558983234504949..comments2024-03-04T09:15:54.748+01:00Comments on Robótkowy (i nie tylko) kuferek Meri: VI Zjazd Zakręconych w Ustroniu 2015Unknownnoreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-4138375993268255008.post-12883529085750427372015-11-19T13:41:57.104+01:002015-11-19T13:41:57.104+01:00Witam :) byłyśmy w tym samym pensjonacie i na tych...Witam :) byłyśmy w tym samym pensjonacie i na tych samych warsztatach z richelieu :) Była pierwszy raz (połączenie z Krk bardzo dobre, to fakt), podobało mi się i mam nadzieję pojechać jeszcze raz :) Też słyszałam od znajomej że coraz gorzej z roku na rok, ale najważniejsze to poznawać nowych ludzi i nowe techniki - jak z tego będziemy zadowoleni to resztę da się jakoś przeżyć :) Nie mówi oczywiście o potencjalnych kradzieżach, bo to nie jest do zaakceptowania. Pozdrawiam ciepło :)Madziahttp://moj-swiat-haftu.blog.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4138375993268255008.post-13550844775611378372015-11-15T22:18:54.823+01:002015-11-15T22:18:54.823+01:00Ja niestety wpadłam tylko na jeden warsztat w piąt...Ja niestety wpadłam tylko na jeden warsztat w piątek-pisankę ażurową bo o niej marzę już od kilku lat. Mam nadzieję, że kiedyś będę na całym zjeździe :) Mimo niedociągnięć organizacyjnych fajnie spotkać się z innymi rękodzielnikami. Pozdrawiam :)Kraina pasjihttps://www.blogger.com/profile/09040406029729760032noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4138375993268255008.post-22418358559827177512015-11-15T18:23:36.452+01:002015-11-15T18:23:36.452+01:00Na prawdę z wystawy w roku nic nie zginęło. W popr...Na prawdę z wystawy w roku nic nie zginęło. W poprzednich latach coś się zdarzyło, np kartka z haftem matematycznym, a obok były bardzo cenne prace Weroniki. M.in córka "dyżurowała" przy stole. Nasze rzeczy leżały tam dniami i nocami bezpiecznie, a swoją wartość miały. <br />Miłej niedzieli.<br />Mam zastrzeżenia do organizatorów, jest coraz gorzej od czasu, gdy Asia nie zajmuje się organizacją zjazdów. Sklepów coraz mniej, ponieważ Coricamo rozszerzając swój asortyment ogranicza konkurencję .<br /> Ważne są jednak nasze spotkania i ciekawe warsztaty. Tereniahttps://www.blogger.com/profile/09340163822200892188noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4138375993268255008.post-54636019444111188962015-11-15T18:07:57.664+01:002015-11-15T18:07:57.664+01:00Witam towarzyszkę ze Źródełka :) nie miałyśmy okaz...Witam towarzyszkę ze Źródełka :) nie miałyśmy okazji za dużo porozmawiać, ale przynajmniej się widziałyśmy :)<br />Mnie też ciągle powalają niedociągnięcia na tych zjazdach. Niestety widać "oszczędności" organizatorów na każdym kroku, a to chyba nie o to chodzi żeby jak najwięcej zarobić (chociaż co ja tam mogę wiedzieć) jak najmniej dając z siebie. Ta (szumnie nazwana) wyprawka mnie zbiła z nóg. 3 lata temu były zestawy do haftów (zresztą chyba właśnie te róże które robisz) i znaczek ze zjazdu. Nic wielkiego a człowiek się czul taki dumny i doceniony. A tu z roku na rok coraz gorzej. Ale ważne, że ludzie dopisali, techniki były fajne i można było zrobić nowe, ciekawe rzeczy i złapać nowe bakcyle.Safrinhttps://www.blogger.com/profile/06844618214123188623noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4138375993268255008.post-81053274883908612492015-11-15T17:35:50.814+01:002015-11-15T17:35:50.814+01:00Tereniu - o kradzieży z wystawy mówił mi ktoś z Tu...Tereniu - o kradzieży z wystawy mówił mi ktoś z Tulipana, nie wiem na ile to prawda - jak wiesz na wystawie ciągle pojawiają się nowe rzeczy, więc czasem trudno upilnować. <br />Mało osób pokazuje swoje prace, bo na dobrą sprawę nie masz żadnej kontroli nad nimi - ja dodatkowo zraziłam się kilka lat temu - zgłosiłam się wcześniej, podałam wymiary, a skończyłam upychając prace hafciarskie (w dodatku podklejone na tekturze, z pass-partou, bo taki niby był wymóg) na parapecie między serwetkami innej osoby. Także dziękuję, ale wolę pokazywać zdjęcia na blogu ;))Merihttps://www.blogger.com/profile/05904597124784848596noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4138375993268255008.post-15907921678528935742015-11-15T15:55:54.850+01:002015-11-15T15:55:54.850+01:00Ja jeszcze nie napisałam o Zjeździe w Ustroniu z p...Ja jeszcze nie napisałam o Zjeździe w Ustroniu z powodów różnych.<br />Chciałam tylko sprostować, że w tym roku na pewno nic nie zginęło z wystawy. Oprócz obrazów miałyśmy z córką wystawione mnóstwo koralikowych drobiazgów i wszystko było na miejscu przez wszystkie dni. To samo dotyczy prac koleżanek, które były od czwartku na stole w ogóle nie zabezpieczone. Mało osób w tym roku pokazało swoje prace :(<br />Pozdrawiam serdecznie.Tereniahttps://www.blogger.com/profile/09340163822200892188noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4138375993268255008.post-75691136995986784672015-11-15T15:21:52.668+01:002015-11-15T15:21:52.668+01:00Hmmm, pierwsza relacja, ktora czytam, wiec chyba n...Hmmm, pierwsza relacja, ktora czytam, wiec chyba na inne blogi zagladamy:P Bardzo bylam ciekawa, bo nigdy nie bylam na takiej imprezie. Fajnie, ze sie udalo, prace ciekawe, zakupy udane, tylko przykro czytac o kradziezach:(<br />pieguchahttps://www.blogger.com/profile/00601142923116370529noreply@blogger.com