Strony

wtorek, 10 stycznia 2017

Święta, święta i po świętach zawieszki

Jak w tytule. Uwierzycie, że kompletnie zapomniałam o tych drewnianych zawieszkach? Na całe szczęście choinka stoi u nas do początku lutego, więc zawieszki zdążą jeszcze sobie podyndać wśród sztucznych igieł.
Mam cały komplet, czyli 5 sztuk, z czego jedną, sowę, zabrała mi córa i się nad nią znęca. W tym tempie sklejka zdąży spróchnieć lub zmienić się w węgiel drzewny, no ale zobaczymy, może jednak zdecyduje się na dokończenie...
Dla mnie zostały pozostałe 4 - serce, gwiazda, choinka i dzwonek.

Wyszywało się je wręcz znakomicie - bardzo szybko, jasna instrukcja, dobre nici (DMC ;)). Nici zostało mi nawet w zapasie, na 4 wykonane zawieszki został mi nie ruszony komplet z jednej i niecałe nitki z 2 kolorów.
Z tyłu są podklejane dołączaną do wzoru tekturką.

Dla przypomnienia zdjęcie zestawu:
To jest właśnie sowa, której nie miałam okazji wyszywać (jeszcze...)

A tak wyglądają gotowe zawieszki:
 
 
 
 
Taki zestaw jest do nabycia w sklepie Kokardka.pl
Gorąco polecam każdemu, kto chciałby mieć ciekawe, wyszywane ozdoby. Ja z pewnością będę zerkać, czy pojawią się u nich zestawy ze sklejki na inne okazji, lub bez okazji ;)

9 komentarzy:

  1. Bardzo ładnie wyglądaja.Sama się nimi zaciekawiłam jak zobaczyłam je w ofercie. Obawiam się tylko pracy na lewą stroną. U mnie to pieta Achillesowa

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepięknie wyglądają wszystkie razem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne. Uwielbiam ozdoby świąteczne, mają w sobie wiele uroku ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam sklejkowe bazy do haftowania, zawsze to cos innego i oryginalnego :)

    OdpowiedzUsuń