Kwiecień marnie, tyle co smoka przybyło. A że smok to HEAD, to jak pisałam, taki pół ufok z niego tak naprawdę.
Teraz mam małego tajniaczka, który za mną chodził od jakiegoś czasu, a jego główną cechą jest to, że jest nie krzyżykowy ;) Ale ma sporo muliny wielokolorowej :)

No to jestem ciekawa co tym razem wymyśliłaś ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Powolutku rośnie smoczek :)
OdpowiedzUsuńCiekawe co tam kombinujesz :)
Pomału ale do przodu. Bardzo mnie ciekawi ten tajniaczek.
OdpowiedzUsuńTo czekam na tajniaka:-) Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego tajniaka :)
OdpowiedzUsuń