Wczoraj mąż zrobił mi prezent i zabrał Młodą nad rzekę. Dzięki temu trochę poszalałam hafciarsko. Oto postępy w smoku - zazwyczaj zaczynam od ramki, a środek wypełniam później, ale ponieważ i tak będę musiała tamborek przestawiać, więc robię i ramkę i smoka. Zapowiada się cudnie ^^ A jak jeszcze dojdą backstitche... mmm...

Zapowiada się pięknie :)
OdpowiedzUsuńNooo, jestem bardzo ciekawa całości.:)
OdpowiedzUsuńJa też :D To moja pierwsza TW, a czekają na mnie 4 duże zestawy ;) Więc traktuję to jako wprawkę :)
UsuńZapowiada się ciekawie więc będę zaglądać, żeby zobaczyć całość.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie :))