Strony

czwartek, 10 października 2013

Dzisiaj kostkowo

Tak na podsumowanie trochę dla siebie uznałam, że wrzucę fotki wszystkich kostek do tej pory zrobionych. Muszę przyznać, że chociaż to męcząca dziubanina, to jestem całkiem z nich zadowolona. Inna rzecz, że cały czas się uczę, więc już wiem jak zadbać o to, żeby wypełnienie nie wyłaziło na wierzch (a sądziłam, że wyłazić nie będzie) oraz jak w miarę możliwości pozakrywać rogi.
Kostki są dalej do kupienia w moim sklepiku na Etsy, ale mogę też zrobić na zamówienie coś w innym kolorze, z innym wzorem (przy okazji - kostki Rubika są w planach, nie myślcie, że zapomniałam o drugim najbardziej oczywistym kostkowym wzorze :P) w cenach do uzgodnienia ;)
Teraz będę robić dość dużą kostkę, bo aż 10x10 krzyżyków, jestem ciekawa, czy zaprojektowany wcześniej przeze mnie wzór na nią będzie równie dobrze wyglądać po wyszyciu, jak wygląda na papierze ;)
Aha - pajączków więcej nie robię :] Mam arachnofobię i sama świadomość, że ta kostka leży mi na półce nad głową jest co najmniej... niepokojąca ;]






2 komentarze:

  1. Ooo! Wreszcie kwidze, ze nie tylko ja robie takie kosteczki:) Co prawda nieco inaczej, ale tez mi sie podobaja. Powodzenia ze sprzedaza. Ja tylko na prezenty robie i dla siebie. Kocham takie malenstwa. Sama przyjemnosc, malo roboty, a efekt powalajacy:)
    Pozdrawiam
    Anka

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne kosteczki i jak pięknie te maleństwa wykończone!

    OdpowiedzUsuń