Dzyń, dzyń, dzyń,
Dzwonią dzwonki sań,
Dzyń, dzyń, dzyń,
Brzęk, brzęk, łup,
muliny brakło znów.
I pomyśleć, że niewiele brakowało, żebym chwaliła się 3 skończonym ufokiem. A tak mam dziurawy dzwonek na porwanej wstążeczce.
Padło pytanie o wielkość krzyżyków - zmierzyłam linijką, na 9" jeden krzyżyk to 3x3 mm. Czyli WIELKI PIKSEL ;)
Tutaj taka mała prośba - jeżeli któraś z was używa Madeiry i ma resztki tych kolorów, czy mogłaby mnie podratować? To nie to, że żałuję pieniędzy, ale na igłę i nitkę, kupować nowy motek na 3 krzyżyki?! I co ja potem zrobię z resztą? :/ Już mam całe pudło nie dmcowskich mulin, które starczą do końca świata i jeden dzień dłużej :/
No, w każdym razie póki nici nie dorwę dzwonki zostają dziurawe, a ja w ramach relaksu odkopię świąteczną bombkę, zobaczymy ile zrobię.
no mnie ostatnio zabrakło muliny na kolorowe zawieszki z zestawu z Kokardki, ale na szczęście obyło się bez dziur -zwyczajnie nie wyszyłam jednego fragmentu, ale rozumiem Twoją irytację
OdpowiedzUsuńo rzesz ty.... tylko tyle ci brakuje, jejku, szkoda, że ja nie wyszywam Madeira to bym ci wysłała... a możne spróbuj dobrać zamiennik na stronie, może dmc ? szkoda tych ślicznych dzwoneczków :)
OdpowiedzUsuńNo nie fart, ja niestety nie mogę pomóc, wyszywam ariadną, ale może spróbuj dobrać mulinę z tego co masz. Trzymam kciuki za rozwiązanie problemu:-)
OdpowiedzUsuńTo faktycznie się porobiło, trzymam kciuki za rozwiązanie problemu:) pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zabrakło Ci mulin. Ja wyszywam tylko ariadną i nie poratuję.
OdpowiedzUsuńPiękny ten wzorek, co za szkoda z tą muliną! Życzę powodzenia z odnalezieniem koloru, ja niestety nie posiadam :(
OdpowiedzUsuńWzorek jest piękny, ale szkoda, że muliny zbrakło.
OdpowiedzUsuńNiestety nie poratuję, bo używam tylko DMC.
Haftowałam tą muliną Rozetę z zestawu Coricamo ... niestety nie mam już schematu i nie wiem jakie to są numery mulin. Ewentualnie mogę wysłać odc ienie czerwonego i żółtego z tego mojego zestawu.
OdpowiedzUsuńNiestety nie używam nici z tej firmy ale napisałabym do producenta. Zwykle przy korzystaniu z gotowych zestawów zostaje sporo muliny.
OdpowiedzUsuńMam ze 30 motków, sprawdzę czy mam coś z tych numerów. Jak się znajdą, to się odezwę.
OdpowiedzUsuńNo niezle sie narobilo, niestety ja nie mam tej muliny :-(
OdpowiedzUsuńNiestety nie wyszywam tym rodzajem muliny ale rozumiem irytację... Mam nadzieję, że sprawa się pozytywnie rozwiążę i tego Ci życzę!!!
OdpowiedzUsuńTaki ładny wzorek a tu taki klops... niestety nie mam tej muliny, a może z czeluści swoich zasobów jakiś kolor dobierzesz? Powodzenia, nie poddawaj się,bo serweta jest przepiękna.
OdpowiedzUsuń