środa, 27 czerwca 2018

Z rosyjskim przytupem

Był sobie zestawik. Rosyjski. Konkretnie ze "Złotego Runa" - firmy, której jeszcze nie miałam okazji poznać. Czaiłam się na niego i czaiłam, aż wreszcie podjęłam męską decyzję o zakupie.
Widziałam wiele pięknych wzorów, ale żaden nie przypominał mi tak bardzo domu, jak te irysy.
Wychowywałam się w Krakowie, w bloku na nowohuckim osiedlu. Mieszkaliśmy w 3. klatce na I piętrze - ogródkami zazwyczaj zajmowali się mieszkańcy parterów. Praktycznie wszystkie ogródki były zagospodarowane, w mniejszym lub większym stopniu.
W 1. klatce mieszkał pan, który miał jeden z największych i najbardziej dopracowanych ogródków w naszej części osiedla. Między innymi miał irysy - piękną, wielką rabatę, gdzie te irysy były różnokolorowe, piękne i dorodne, a nie tylko fioletowe i żółte, jak u reszty. Ile razy z mamą przechodziłyśmy obok tego ogródka, zawsze się nimi zachwycałam, a mama zawsze mówiła, że to nie są prawdziwe irysy, bo prawdziwe irysy są smukłe i fioletowe :) Te "prawdziwe irysy" zobaczyłam na żywo dopiero jak byłam nastolatką :)
Jak patrzę na ten wzór, przypomina mi się ten ogródek i irysowe utyskiwania mamy :)
A to są te "prawdziwe" irysy, które ona uwielbia:
Zdjęcie z serwisu PixaBay, autor Bru-nO
No dobrze, mamy zestaw, a do zestawu testuję też rosyjski (a jak nie rosyjski to na pewno zza wschodniej granicy ;)) sorterek od Małgosi:
A co w samym zestawie? To, co zawsze: Aida (Zweigart 16"), nici (Madeira), igła, schemat, instrukcja po rosyjsku i angielsku. Przy czym wersja angielska różni się od rosyjskiej nie tylko długością, ale i obrazkami :P
Firma informuje, że ich oryginalne zestawy mają hologramy - i faktycznie, na "stronie tytułowej" są 3 hologramy: samego Złotego Runa, Zweigarta i Madeiry:
Nici są posortowane i pocięte na kawałki odpowiedniej długości - tak, że nie ma sensu brać po jednek nitce i składać na pół (wyszywamy 2 nitkami), tylko trzeba wybierać od razu 2 nitki. Długość naprawdę optymalna, sama bym tak dobrze nie trafiła :) Numeracji muliny brak. Tylko numery porządkowe, które są przypisane do odpowiednich symboli. Wydaje się, że to bardzo dużo kolorów, ale niektóre odcienie zajmują kilka numerków, np. jeden odcień zielonego zajmuje miejsca 43-45.
Sam schemat, podobnie jak w przypadku RTO, bardzo duży i czytelny. Nie ma potrzeby powiększania na ksero. Wyszywanie zaczynamy od środka wzoru - szczęśliwie miałam wolną podłogę, bo rozłożone 6 kartek formatu A3 zajmują nieco miejsca ;)
W przypadku rozpoczynania od środka, zawsze staram się dojść do jednej z krawędzi, tak, żeby potem można było łatwiej wyszywać i żeby wzór nie "zwichrował się." Irysy są pionowe, dlatego najłatwiej byłoby kierować się w dół.
Oto i pierwsze krzyżyki, z jakże fascynującego źdźbła ;)
Na szczęście w miarę szybko pojawił się kawałek irysa:
Ten fragment to kawałek żółtego irysa, niżej zaznaczyłam w kółeczku:
A jak sprawuje się organizer? Całkiem nieźle, nici na sorterze dostarczone w zestawie traktuję jako główny magazyn, a na organizer biorę tylko po kilka nitek. To, że nie trzeba ich przewlekać, tylko się zaczepia, oszczędza sporo czasu, a dzięki temu, że jest to gąbka, można też odłożyć igłę z nawleczoną nitką. Dzięki temu śmiało konkurują z organizerami PAKO, które są co prawda wygodne, ale niestety nie mają rozwiązań dla nici. Nie licząc osobnych sorterów specjalnie do nici.
Martwi mnie natomiast materiał, z którego jest wykonany rosyjski organizer - to coś między gąbką a pianką i każde wbicie igły zostawia dziurkę... PAKO ma gąbkę i jest na tyle wytrzymałe, że jednego z nich używam od dobrych 12 lat i jedyne co musiałam zrobić, to kilka razy tę gąbkę wyprać. Ot i wszystko. Nie jestem pewna, czy te rosyjskie też będą tak wytrzymałe..
Wiecie, co mi przypomina zakładanie nici? Z uwagi na kształt sortera... Mam wrażenie, jakbym zakładała nitkę na palec u stopy jakiegoś sorterowego potwora :P co 30 palców ma :P Z założonymi nitkami wygląda jak reklama kolorowych, letnich obrączek na palce u stóp ;)

A tyle udało mi się zrobić do wyjazdu:

 Idę w dół, dlatego nie starałam się specjalnie wyszywać pełnych fragmentów. Do krawędzi jeszcze trochę brakuje, ale przy następnym pobycie w Krakowie z pewnością do niej dotrę :)

Tak, tak, wiem, jeszcze przecież są muszle... tylko że muszle z racji swojej kolorystyki nie są najlepsze do wyszywania o 22:00 przy lampce i zmęczonych oczach. Zielony na białym łatwiej się wyszywa ;)

niedziela, 24 czerwca 2018

Hafciarski alfabet - R

R jak:

Ramka do haftu
Mówię tutaj o ramce, na której się wyszywa, nie tej do oprawy.
Są również ramko-tamborki, czyli specjalne tamborki z plastiku, gdzie zewnętrzna obręcz jest bardziej ozdobna i która od razu służy za ramkę - plus jest taki, że projekt można wyszyć i od razu powiesić ;). Ramko-tamborki występują w różnych kształtach (okrągłe, owalne, kwadratowe), rozmiarach (aczkolwiek raczej do mniejszych prac) i kolorach.
Mam złe doświadczenia z takimi rzeczami - kiedyś dostałam jedną w kolorze czerwonym i niestety ten plastik pofarbował mi tkaninę tak, że całość trzeba było wyrzucić. A nawet nie wyszyłam połowy!
W Coricamo możecie sobie obejrzeć, jak takie rzeczy wyglądają.
A teraz wróćmy do klasycznych ramek do haftu. Zwyczajowo ma się na myśli ramki z rurek PCV typu Q-Snap (nazywają się często "snap frame"), większe, drewniane, to już kategoria "krosno do haftu" ;)
Wolę ramki od tamborków. Są lekkie, kwadratowe (lub prostokątne) i doskonale trzyma się je w ręce (lub o coś opiera). Nie zostawiają również tak mocnych odcisków w materiale, jak potrafi zrobić to tamborek.
Najbardziej znane marki to:
- Q-Snap - amerykańska marka, chyba najbardziej znana po obu stronach oceanu. Rurki tak dobrze się przyjęły, że mianem "q-snap" określa się ramkę z rurek, niezależnie, czy producent to Q-Snap czy inny. Niestety, praktycznie nie są one dostępne w Europie.
Jeszcze nie miałam okazji porównać, ale będę mieć oryginalnego Q-Snapa gdzieś pod koniec lipca :)
- R & R Frames - angielska firma, która podpatrzyła Amerykanów i robi ramki na rynek europejski. Nie są one tak dobre, jak być powinny. Słabo napinają materiał, konieczna jest dodatkowa warstwa.
- wszystkie inne marki :P Wiele dużych sklepów/pasmanterii ma swoje marki i często również robi ramki z rurek PCV, tyle że nie jest to oryginalny Q-Snap. Mam taką ramkę z amerykańskiej firmy Michaels i jest o niebo lepsza od R & R. Tutaj możecie sobie przeczytać porównanie ramek, jakie zrobiłam. W angielskim Sew&So też mają własne, może ktoś już testował?
- DIY czyli zrób to sam ;) Czyli idziemy do marketu budowlanego, kupujemy cienkie rurki PCV, kolanka (na narożniki) i docinamy do pasującej nam długości. Jest problem z klamrami trzymającymi materiał - można dokupić same klamerki do ramek typu q-snap (ale nie w Polsce, haha :/ ) i ich używać, można też spróbować dociąć z rurki PCV o większej średnicy - ale to już wymaga  i dokładności i odpowiednich narzędzi, żeby np. wygładzić krawędzie klamry.

RTO
Rosyjska firma zajmująca się projektowaniem i produkcją wzorów i zestawów do haftu. Mają bardzo ładne i różnorodne wzory. Ich zestawy można kupić m.in. w Coricamo czy Needle&Art.
Wyszywam już drugi zestaw z tej firmy -  smoki :) Bardzo dobrze się wyszywa, bardzo dobrze przygotowane i zaprojektowane :)


Royal Paris
O Royal Paris pisałam przy okazji firmy Coats. To jedna z ich marek, specjalizująca się w zestawach do haftu krzyżykowego. Swego czasu bardzo dużo było zakładek na plastikowej kanwie, niestety dość drogich jak na taką rzecz. Zrobiłam ich kilka, kilka jeszcze czeka na swoją kolej ;) Są już praktycznie nie do dostania, a o samej marce nawet na stronach Coats nie znajdziecie informacji. Można upolować je na zagranicznych aukcjach lub pasmanteriach.
 

niedziela, 17 czerwca 2018

Hafciarski alfabet - P

P jak:


Pudełka na mulinę
Jestem typem bobinkowym i bobinki lubię trzymać w pudełkach, których mam kilka. Na mulinę nie będącą w użyciu (czyli główny zapas) oraz jedno specjalne na smoczego HEADa (bo bardzo dużo kolorów jest w nim używanych). Są ze specjalnymi przegródkami, przy czym jedno ma możliwość samodzielnego układania przegródek (ale tylko w pewnym zakresie). Kupuję pudełka dedykowane na muliny w pasmanteriach internetowych. Próbowałam znaleźć podobne w marketach budowlanych, ale niestety nie sprawdziły się one. Są za głębokie lub nie mieszczą tyle muliny, ile jest potrzebne. Ale nie tracę nadziei, może gdzieś jest idealne pudełko ;)
Poniżej zdjęcie pudełka z pełnym, jeszcze nie nawiniętym zapasem DMC z nową kolorystyką (zakup w Ustroniu w zeszły roku).

Pranie
Po zakończeniu pracy zawsze piorę robótkę (chyba, że jest na kanwie plastikowej ;)). Słyszałam też opinie, że jeżeli w pracy używane są koraliki, to powinno się ją wyprać zanim koraliki zostaną doszyte. U mnie póki co dominowały francuskie supełki, więc raczej nie miałam rozterek, w którym momencie uprać pracę.
Zawsze piorę ją ręcznie, w delikatnym płynie do prania, a potem suszę w miarę możliwości wieszając tak, by była złapana w całości, nie złożona w pół na sznurku jak zwykłe pranie. Mniejsze prace to jak się nie da inaczej suszę na płask na ręczniku.
W powyższym wypadku zagięcie jest zrobione na całkiem dużym nadmiarze tkaniny, także nie było obawy, że coś się ubrudzi czy zniszczy.

Spotkałam się z opiniami, że jak tkanina naturalna i mulina też, to można prać w pralce, ale jakoś mnie to nie przekonuje.... Może w przypadku obrusów czy serwet, ale małe obrazki? 

Prasowanie
Po praniu i wyschnięciu czas na prasowanie. W zależności, czy tkanina i mulina są czysto bawełniane, czy są jakieś domieszki, dobieram odpowiednio program na żelazku. Prasuję na ręczniku, na lewej stronie lekko jeszcze wilgotnej (lub po prostu zwilżam) przez cienką szmatkę.

Półkrzyżyki
Czyli jedna nóżka bardziej ;) Używane zazwyczaj do wypełniania tła, cieni czy też dla efektu 3d (faktura, grubość). W zależności od oczekiwanego efektu, krzyżyki wyszywa się mniejszą lub większą liczbą nitek niż krzyżyki. Zazwyczaj tła i cienie robione są mniejszą liczbą nitek, dzięki czemu dany fragment wyszyty krzyżykami wydaje się bardziej wystawać z obrazu.
Półkrzyżyki stosuje się zazwyczaj w stronę, w którą idzie wierzchnia nóżka krzyżyka. Czyli jeśli najpierw w krzyżyku robimy tak: /////, a potem wracamy \\\\, to półkrzyżyki będą takie: \\\\\.
Teraz w smoku mam cienie wyszywane półkrzyżykami, gdzie jest specjalnie zaznaczone, że one są w druga stronę, czyli ///// :)
Półkrzyżyki używane są również do wyszywania dużych wzorów - robi się je szybciej niż krzyżyki, a np. w przypadku HEADów robionych na gęstych tkaninach nie widać z daleka różnicy, czy praca jest robiona pełnym krzyżykiem czy nie.
Po angielsku jest to "half-cross stitch", ale do wyszywania większych powierzchni szukajcie hasła "tent stitch". Są różne odmiany, które wyszywa się inaczej i mają inny tył. Generalnie najprostsze półkrzyżyki nie są polecane.
Lepszy będzie "continental tent stitch", a najlepszy jest "basketweave stitch", niestety rzadko kiedy jest na tyle duży kawałek w jednym kolorze, żeby dało się to zrobić w ten sposób ;) Jeszcze nie udało mi się go zastosować.


Prym
To niemiecka firma z tradycjami. Ba! Jej początki sięgają połowy XVI wieku! Produkują akcesoria hafciarskie, krawieckie czy szwalnicze. Igły, nożyczki, naparstki, haftki, manekiny krawieckie, kredy, pisaki, centymetry krawieckie, golarki do tkanin, żelazka, pudełka, gumki, wstążki - przypuszczam, że nie ma takiego rodzaju akcesoriów związanych z tkaninami w jakikolwiek sposób, którego by nie robili ;)

Plastikowa kanwa
Jak sama nazwa wskazuje - jest z plastiku. U nas dostępna jest praktycznie tylko jedna gęstość - odpowiednik mniej więcej Aidy 14", sprzedawana w arkuszach w kolorze białym oraz przeźroczystym. Popularna do robienia zakładek, ozdóbek świątecznych czy magnesów.
 Poza Polską (szczególnie w USA) oferta jest znacznie bogatsza i obejmuje różne gęstości (zazwyczaj o większych "oczkach", do wyszywania wełną gobelinową), kolory oraz kształty (arkusze prostokątne, ale też koła o nieco innym układzie oczek, serca, gwiazdy, itp.). Ile tego jest, możecie sobie zobaczyć chociażby tu. Dzięki temu kanwa plastikowa znajduje przeróżne zastosowanie, można z niej robić pudełka i to w różnych kształtach, zabawki dla dzieci, itd. Doskonale sprawdzają się na niej ściegi używane w needlepoincie (myślę tu głównie o tej kanwie ze Stanów).
Bardzo lubię kanwę plastikową i robiłam z niej kilka różnych rzeczy:
 
 
 

Płótno
Płótna do haftu krzyżykowego są bardzo drobne, jest to już gęstość powyżej 28". Z tego powodu wyszywa się na nich zazwyczaj przez 2 nitki. Wielkość krzyżyka możemy wtedy porównać sobie (mniej więcej) do wielkości krzyżyka na Aidzie. I tak np. krzyżyk przez 2 nitki na płótnie 28" odpowiada wielkością mniej więcej Aidzie 14", na płótnie 32" - Aida 16" itd.
Jeżeli potrzeba (niektóre szczegóły w bardziej skomplikowanych wzorach, biżuteria typu zawieszki, broszki), robi się krzyżyki przez jedną nitkę, ale do tego potrzebne jest bardzo dobre światło i doskonały wzrok lub lupa ;)
Niektóre są czysto lniane, jak np. Belfast, Cashel czy Dublin.
Są też bawełniane z różnymi domieszkami, np. wiskozy tak jak Bellana, Lugana czy Murano.
Moja ukochana Linda 27" to z kolei 100% bawełny :)

Parkowanie nici
Specjalna metoda używana przy wyszywaniu dużych prac. W skrócie polega na tym, że wyszywa się pracę pełnymi rzędami (lub dziesiątkami), uwzględniając zmianą kolorów, a nitki z danego koloru "parkujemy" w odpowiednim miejscu niżej (czyli wbijamy w początek krzyżyka) i zostawiamy, żeby sobie luźno zwisała. Używamy dopiero wtedy, kiedy przerabiamy ten rząd i dochodzimy do tego konkretnego krzyżyka. Zdjęć, filmów i tutoriali jest mnóstwo, ja z parkowaniem jakoś tak średnio się dogaduję... Tutaj pisałam o moich próbach, a tutaj jeden z wielu tutków nie filmowych.

Piractwo i prawa autorskie
Dzisiaj będzie skrótowo, może kiedyś to rozwinę w większy artykuł. W Polsce znajomość i stosowanie prawa autorskiego związanego z haftami generalnie mocno kuleje. Prawdopodobnie to jeszcze pokłosie historyczne, kiedy wzory czy wykroje wszyscy sobie pożyczali. Teraz już tak to nie wygląda.
Kiedy kupujesz wzór lub zestaw, nie możesz robić kserokopii, poza jedną kopią roboczą dla siebie (tzw. "working copy") - czyli kiedy się robi ksero z powiększeniem i rysuje po nim mazakami ;) Jeżeli zrobisz ksero, które potem rozdasz na prawo i lewo lub sprzedasz - popełniasz przestępstwo.
Jeżeli kupiłaś wzór w wersji elektronicznej (np. PDF ze wzorem, tak jak można kupić HEADy), a potem rozdajesz go na prawo i lewo lub sprzedajesz na Allegro - popełniasz przestępstwo.
Jeżeli masz książkę ze wzorami, robisz skany i udostępniasz lub sprzedajesz - popełniasz przestępstwo.
Jeżeli ściągasz wzory, o których wiesz, że zostały zdobyte/są udostępniane nielegalnie (np. HEADy
na rosyjskich forach, podróbki Dimensions chińskich firm) - popełniasz przestępstwo (coś w rodzaju cyberpaserstwa :) )
Jeżeli kupiłaś wzór/zestaw i w oparciu o niego robisz ileśtam sztuk wg tego samego wzoru, które potem sprzedajesz - popełniasz przestępstwo (również skarbowe).
Jeżeli znajdziesz w Internecie obraz idealny, przerobisz go na wzór do haftu, wyszyjesz i pochwalisz się w Sieci, a autor się dowie - masz kolokwialnie mówiąc, przerąbane :] Łatwiej w takiej sytuacji napisać do autora zdjęcia/grafiki, czy zgodzi się na przerobienie pracy na wzór który wyszyjesz RAZ - zazwyczaj nie ma problemu i często nawet nie żądają opłat licencyjnych :) Zawsze lepiej jest się zapytać.
Przy okazji - księżniczki Disneya wymagają licencji. Coca-Cola i Kubuś Puchatek też. My Little Pony też. Star Warsy też. Spiderman też. Wszystko, co ma znane logo i należy do dużych firm, wymaga licencji.

Zaraz pewnie będą głosy, że jakże tak, a chomiki, solidarność, ceny z kosmosu. Przez piractwo wielu projektantów w którymś momencie rezygnuje z projektowania wzorów. Projektant z tego żyje, każdy wzór kupiony czy u niego bezpośrednio, czy u licencjonowanego dystrybutora daje mu pewną kwotę, z której płaci podatki, rachunki, itd. Szczególnie ci mniej znani, którzy projektują i sprzedają swoje wzory bezpośrednio i z tego zrobili sobie główne źródło utrzymania.
Piractwo jest ogromnym problemem, projektanci toczą niekończące się boje z osobami i firmami, które zwyczajnie żyją z kradzieży i paserstwa ich prac.
A ceny? Cóż, w naszym kraju haft krzyżykowy to niestety kosztowne hobby, jeżeli się lubi zestawy Dimensions czy wzory HEAD :)
Jest tylko jedno ale. Na to też można oszczędzać. Są też promocje i wyprzedaże. Można poprosić rodzinę/przyjaciół, by zamiast perfum/butów/kosmetyków/książek na urodziny zrzucili się na zestaw do haftu.


Początki przygody z haftem
Ciągle sobie obiecuję, że zrobię zdjęcie tych trzcin i ciągle zapominam ;) Zaczęło się na studiach, kiedy w rozpaczy uznałam, że mojej mamie zrobię laurkę, tylko jakąś nietypową ;) Znalazłam gotowy zestawik do haftu na kanwie drukowanej i z ramką. Był to mały widoczek, zachód słońca nad jeziorem, trzciny i takie tam. Wyszywany półkrzyżykami, ale od czegoś trzeba było zacząć ;) Mamie bardzo się spodobał, mi się spodobało wyszywanie i tak już zostało. Potem było kilka prac na kanwie drukowanej, a potem ryś DMC, zakładki i liście Dimensions i cała reszta :)

niedziela, 10 czerwca 2018

Hafciarski alfabet - O

Dzisiaj hafciarski alfabet sponsoruje literka "o" i liczba 4:

Oprawa
Temat rzeka. Oprawę należy dopasować zarówno do pracy, jak i do miejsca, w którym będzie wisieć (co jest trochę kłopotliwe, w przypadku prezentów).
Niektórzy swoje prace oprawiają samodzielnie, ja poza małymi dimkami tego nie robię. Boję się, że mi krzywo wyjdzie, źle coś zrobię i cała praca będzie na marne..

Dopóki mieszkałam w Krakowie, prace oprawiałam w punkcie opraw w Praktikerze. W takich miejscach niestety dużo też zależy od osoby, która zajmuje się zleceniami. Czasami nie byłam pewna, jak oprawić daną pracę i liczyłam na jakieś sugestie. Pan z Praktikera zawsze cierpliwy i uśmiechnięty, starał się doradzić pomóc wybrać najlepszą z dostępnych ram. Z wielkim żalem dowiedziałam się, że to miejsce zamknięto :/
 
W Castoramie, gdzie później oprawiałam - niby studenci ASP (więc TEORETYCZNIE powinni co nieco wiedzieć o tym, jak dobierać ramy, umieć dopasować wizualnie ramę do pracy) w praktyce - różnie. Niestety zazwyczaj gorzej niż lepiej. Albo czekałam aż raczą się pojawić odrywając od kawy czy smartfona, albo na pytanie o pomoc było zdziwione "no ale jaką Pani chce ramę?" i dobór kompletnie bez sensu. Widać, że odbębniali praktyki lub umowy.
Po przeprowadzce do Szczawnicy oprawiam pracę tylko 1 raz, w Krakowie, ale dostałam namiar na konkretną studentkę w takim punkcie ;) Dziewczyna okazała się pomocna i smok ładnie został oprawiony:

Moi rodzice w jakiś czas temu odkryli, że szklarz u nich też oprawia obrazki i korzystają z tego.
Nie ma co ukrywać, oprawa kosztuje, ale zważywszy na wysiłek włożony w wyszycie prac, czy nie warto zainwestować w piękne wykończenie? Oczywiście, jeżeli ktoś sam oprawia i dobrze mu to wychodzi, tym lepiej dla niego :D
Moje kolibry ciągle czekają na zmiłowanie :P Ciągle obiecuję sobie, że odłożę pieniądze na ich oprawę i nic z tego nie wychodzi ;) Inna rzecz, że nawet nie bardzo mam gdzie je powiesić :/

Ozdoby (choinkowe, wielkanocne)
Haft krzyżykowy doskonale nadaje się do robienia ozdób. Możliwości jest bez liku - można robić formy przestrzenne (bobmki, domki, jaja na Wielkanoc), płaskie, na kanwie plastikowej, na Aidach i płótnach, można korzystać z wzorów, gotowych zestawów lub projektować samemu. Małe i stosunkowo szybkie (no, zależy od wielkości i stopnia skomplikowania, dimkowe szybkie nie były ;)) ), a pięknie wyglądają.
Z moich prym wiodą ozdoby Dimensions, przechowywane w osobnym plastikowym organizerku, żeby nic im się nie stało ;) A ciekawskie koty i dzieci są gonione od nich miotłą ;P
 


Okrągłe wzory
Są nietypowe, ale ciekawe :) U mnie jedyną okrągłą pracą są póki co kolibry, chociaż mam małą serię 4 pór roku z Coricamo, która również w postaci okrągłych obrazków.
Niektóre z kartek świątecznych mają wzory tego typu. Wyszywa się je tak samo jak i normalne, po prostu kształt jest inny i wymaga innej oprawy. W przypadku mniejszych wzorów popularne jest oprawianie ich w tamborki lub ramko-tamborki. 

Ozdobne ściegi
Czyli ściegi dodatkowe, używane jako uzupełnie wyszywanek. Jest ich tyle, ile znajdziecie w książkach ze ściegami ;)
Pokażę wam 3 z nich najczęściej stosowane przez Dimensions. Będę używać nazw angielskich, bo do nich się przyzwyczaiłam i łatwiej wam będzie znaleźć je w Internecie.
French knot czyli francuski supełek. Używany do robienia małych kwiatków, rabatek, oczu, itp.

Obrazek pochodzi z tej strony
W zestawach Dimensions często używany do szczegółów, np. w latarni morskiej supełki robiły za kwiatki na rabatkach lub pnączach:


Cording
Czyli plecenie sznureczka. Tutaj jest całkiem niezła instrukcja.
Sznureczek skręcamy z mulin podanych we wzorze i przyszywamy zazwyczaj za pomocą ściegu "couching". Służy do tworzenia ozdobnych elementów, ramek etc. :
Couching czyli przyszywanie nitki ;) lub sznureczka.
Wygląda to mniej więcej tak:
Obrazek pochodzi z tej strony
W zależności od tego, czy nitkę przyszywamy drugą nitką w tym samym kolorze, czy nitką w innym kolorze oraz czy robimy to prostym ściegiem, czy bardziej skomplikowanym, osiągniemy różne efekty ozdobne.
Ten ścieg jest bardzo dobry do motywów zakręcacanych, gdzie chcemy mieć zachowany miękki kształt łuku.
Powyżej na moich zdjęciach bombki oraz węzła w ramce przy stateczku jest użyty właśnie couching - w obu wypadkach przyszywanie wyplecionego sznureczka odbyło się pojedynczą nitką w tym samym kolorze, co sznureczek (ponieważ to sam sznureczek miał być ozdobą i nie trzeba było nic więcej.) Na ozdobach z Dimensions arabeski ze złotej nitki również wykonane są tą metodą.

piątek, 8 czerwca 2018

środa, 6 czerwca 2018

Smoczy ogon

Dzisiaj prezentuję wam smoczy ogon - jeszcze bez konturów, ale i tak jest całkiem uroczy ;)
 
 
Jak widzicie dorobiłam się grime guarda czyli ochraniacza na ramkę. Po pierwsze zabezpiecza przez brudzeniem się tkaniny na brzegach, po drugie nadmiar tkaniny ładnie się w nim chowa.
Mam też drugiego, w kotwice, ale tym się pochwalę przy okazji ufoków, bo jest na większą ramkę :)

niedziela, 3 czerwca 2018

Hafciarski alfabet - N

Needle&Art
Oficjalny dystrybutor Dimensions Crafts w Polsce. Mają swoją stronę internetową, gdzie prócz dimków można zakupić również zestawy i wzory innych firm, akcesoria do haftu, czy zestawy do innego typu rękodzieła (haft płaski, filcowanie, kiedyś punch needle). Firma kilkukrotnie zmieniała siedziby, natomiast kilka lat (raczej 2 niż 8 ;)) temu pojawiły się problemy - klienci zaczęli narzekać na obsługę, oferta sklepu jakoś tak... zmarniała... Od pewnego czasu firma ma nowego właściciela, który odświeżył logo, szatę graficzną strony i próbuje się wykazać, organizując różne promocje i chwaląc się dostawami ;) Co im z tego wyjdzie w dłuższym okresie czasu? Zobaczymy.
Jeżeli ktoś z was miał złe doświadczenia z Needleartem, polecam odnowić znajomość, bo w tej chwili bardzo się starają, a promocje są na tyle często, że można coś ciekawego dla siebie upolować.

Needle minder
Taki mały, przydatny gadżecik. Składa się z 2 magnesów, jeden jest na wierzchu naszej robótki, a drugi pod spodem (i trzymają się wzajemnie przez tkaninę).
Służy do przytrzymania igły, kiedy musimy na chwilę odłożyć robótkę, np. żeby zalać zaparzyć herbatę ;) Bardzo przydatne przy metodzie parkowania, gdzie igłę często trzeba gdzieś odkładać. Dzięki magnesom nie trzeba wbijać igły w materiał i zawsze wiadomo, gdzie jest ;)
Niektóre needle mindery są bardzo ozdobne, albo z grafiką przedstawiającą wzór aktualnie wyszywany. Tutaj możecie sobie zobaczyć, jaki jest wybór np. na Etsy.
Samemu można bardzo łatwo zrobić taki gadżecik - wystarczy kupić odpowiedni kaboszon albo użyć starego wisiorka/broszki (wtedy usuwany mocowania), kupujemy 2 magnesy (nie taśmę magnetyczną, tylko normalne magnesy) i przyklejamy kaboszon klejem, najlepiej specjalnym do łączenia metali czy plastików. Ja akurat użyłam zwykłej "Kropelki" i jeszcze się trzyma ;)

Mam taki magnesik ze smokiem - aczkolwiek kaboszon okazał się mniejszy od magnesu i to powoduje, że igła lubi zsuwać się z kaboszonu na magnes, ale działa. Czasami też używam zwykłego magnesu, bez żadnych ozdóbek.


Nożyczki
Nożyczki do haftu są zazwyczaj małe i urocze w formie :D Są cienkie i ostre, żeby można było uciąć nitkę nawet przy samej tkaninie bez naruszania jej.
Oczywiście, można znaleźć wersje podstawowe, albo zwykłe obcinaczki, ale wiele osób zajmujących się haftem ma przynajmniej kilka bardziej fikuśnych par nożyczek. Ja mam moje ulubione ptasie - metaliczne i zielone żurawio-bociany, ale czaję się na kilka innych kształtów ;) Szczególnie, że przy kilku projektach robionych jednocześnie, lubię mieć nożyczki i marker do każdej pracy osobny, żeby nie szukać po innych pudełkach ;)

Etykiety

2013 (1) 3d (2) 4 pory roku (1) aida (1) Aida 14 (1) Aida 14" (2) Aida ze srebrną nitką (3) akcesoria (3) akcesoria do haftu (1) Alan Wake (1) amulet (1) Anchor (1) angielskie gazetki do haftu (1) Ariadna (5) Ariadnia (1) Artecy (1) Australia (1) autorskie wzory (1) backstitch (1) Beacon at Daybreak (1) beading (3) Beadsmith (1) Belfast 32" (5) biedronki (2) biżuteria (3) Biżuteria pod choinkę (1) biżuteria z osikowych wiórków (3) biżuteria z żywicy (1) Boże Narodzenie (4) bór na czerwonem (1) bransoletki z muliny (1) breloczek do kluczy (1) breloczki (1) Cadfael (1) candy (4) candy u Agnieszki (1) candy u meri (5) candy u Violi (1) Celestial Dragon (1) chiński smok (2) chiński wachlarz (1) chińskie widoczki (10) Choinka 2019 (15) Choinka 2020 (5) choinka 2022 (14) chomikuj (1) choroba (1) chusta (1) Clover (5) Cocotier (1) Coricamo (19) córa (3) Cross Stitch Collection (1) Cross stitch crazy (1) Cross Stitch Gold (1) Cross Stitcher (2) Curl up with a good book (14) Curl with a good book (2) czajniczki (6) czas (1) Czas Honoru (1) czwarty królik tygodnia (4) Dallas '63 (1) Dedoles (1) dimek (18) Dimensions (35) Dimensions Craft (9) Dimensions Gold Collection Petites (7) dimki (2) DIY (1) DMC (9) DMC Coloris (3) DMC Etoile (10) Dni Kraftu (2) Dolina Chochołowska (1) drewniane zawieszki (2) drobiażdżek (1) drobiażdżki (1) druga strona (1) Durene Jones (1) dywanik (1) dzwonki (4) epasmanteria (1) epic stitching (1) etoile (12) etsy.com (3) facebook (1) Festiwal Twórczo Zakręconych (2) filc (1) firma (1) flizelina (1) forum (1) fraktale (1) francuskie węzełki (4) frezje (1) frywolitka (4) frywolitka igłowa (2) Garden Irises (16) Garfield (1) gazetki (3) geek (1) gejsza (1) giveaway (1) gobelin (1) Gold Collection (2) golden kite (1) grupa (1) grypa (1) hafciarki (1) Hafciarski alfabet (24) hafciarskie gadżety (4) haft (1) haft gobelinowy (1) haft kaszubski (1) haft koralikowy (7) haft koralikowy na sklejce (3) haft krzyżykowy (58) haft krzyżykowy na sklejce (2) haft matematyczny (3) Haft Pasja (3) haft płaski (10) haft wstążeczkowy (2) haft złoty (1) Haftix (2) Halloween (3) hardanger (2) HEAD (25) head promocja (1) Heritage Crafts (3) HobbyStudio (3) Igłą Malowane (1) igły (1) III Nowotarska Noc Sów (1) III Ogólnopolski Zjazd Twórczo Zakręconych (4) imieniny (2) irysy (12) IV Ogólnopolski Zjazd Twórczo Zakręconych (1) Jane Greenoff (1) janlynn (2) Japoneczka (1) Jeanette Crew Designs (1) jesień (4) Joan Elliot (1) Johanna Basford (1) John James (1) kafle hiszpańskie (3) kalendarz (2) kanwa drukowana (6) kanwa plastikowa (58) kanwa ze złotą nitką (1) kartka (2) kartka na ślub (1) kartka z motylem (2) kartki (3) katalog dmc (1) Klub Twórczych Mam (3) koala (1) Koci SAL (3) Kokardka.pl (5) kokonki (1) kolczyki (1) koliber (13) kolibry (3) kolorowanki dla dorosłych (2) Kołysanka (8) konkursy (1) kontury (1) koraliki (14) koronka teneryfowa (1) kostki (14) koteczek (2) kotek Weroniki (1) Koty na Płoty (1) Kraków (2) Krasnystaw (2) kredki (1) Kreinik (4) krokusy (1) kroniki braciszka Cadfaela (1) królik (8) króliki (1) Krystyna Duchniak (1) krzyżyki (1) książki (3) Księżyc (1) kumihimo (2) kurs haftu (3) latarenka (1) latarnia morska (16) latch hook (7) Legend of Zelda (1) Lego (2) len (4) Linda 27" (2) liście (1) ludowe (1) Lugana 25 (1) Lugana 25" (1) Lullaby (7) lupa DMC (1) łańcuszek (1) maczek (2) Madeira (1) Magiczna Kartka (1) magnesy (4) maki (1) makrama (3) małe wzory (1) Manggha (1) mąż (1) Merejka (1) meri (3) metryczka (1) Mikołaj (1) Mikołaj z "Przyjaciółki" (12) mikromakrama (1) mirabilia (2) młoda (1) moda na robótki (1) moje hafciarskie przyzwyczajenia (1) Moon Dreamer (1) mozaika (2) MP Studio (1) mulina (3) mulina Anchor (1) mulina Ariadna (1) mulina chińska (1) mulina cieniowana (4) mulina cieniowana DMC (4) mulina Coloris DMC (2) mulina DMC (3) mulina DMC kram z robótkami (1) mulina lniana (1) mulina metalizowana DMC (1) mulina satynowa DMC (1) mulina wielokolorowa (6) muszle (7) Muzeum Narodowe w Krakowie (1) na sprzedaż (2) na szczęście (1) NeedleArt (4) needleminder (2) Nene Thomas (9) New Stitches (1) nici (1) niebieski klematis (5) niebieski kot (2) nietoperz (3) ninja (1) niteczki w karteczki (10) Niteczki w karteczki 2019 (9) Niteczki w karteczki 2020 (2) noc sów (1) nowe (1) nowe pismo hafciarskie (1) Nowy haft na Nowy Rok (11) Nowy Rok (1) obrazek świąteczny (5) oczko z ogonem (10) ogłoszenia (2) ogródek (1) opalizująca Aida (1) Orchidea (3) organizacja muliny (3) organizacyjnie (1) organizer (4) organizery (2) osikowa dolina (3) osikowe wiórki (3) ozdoby choinkowe (47) ozdoby świąteczne (15) PAKO (2) papierowa wiklina (1) papużki (1) Park Dolny (1) Park Wschodni (1) parkowanie (2) parzenica (1) patchwork (1) pen pals (1) Permin of Copenhagen (2) Piaskowy Wilk (1) piwonie (1) plecy (1) podmalowane tło (1) podsumowanie (1) poduszka (4) pomoce w wyszywaniu (1) pomocne w wyszywaniu (1) ponczo (1) ponczo na szydełku (1) porządki (1) post z ogonem (10) powroty (1) półkrzyżyki (5) Pracownia Wiewiur (2) prawa autorskie (3) prezent (5) prezenty (4) promocje (2) Prym (2) przeceny (1) przeprowadzka (2) Przyjaciółka (3) ptaszki DMC (20) ptaszki zimowe (1) ptaszki-grubaski (4) pudrowe róże (7) q-snaps (3) R&R frames (1) rama do haftu (2) ramka (1) ramka do haftu (2) Randal Spangler (16) recenzja (1) regionalny czwartek (2) remont (1) replika obrazu (1) retro koci kalendarz (6) retro koci SAL 2013 (5) Riolis (1) robótki na paluszkach (1) rocznica (1) Rok Smoka (2) rosyjskie zestawy do haftu krzyżykowego (3) Royal Paris (6) Royal Stone (1) róża wiatrów (1) róże dla teściowej (6) różne (2) RR (6) RTO (15) SAL (3) SAL 2013 (5) SAL bombkowy (16) SAL Kakao (17) SAL kakaowy (5) SAL u Iskierki (10) SAL z ciachem (1) SAL z Coricamo (5) serce (1) serducho (1) serwetka świąteczna (1) serwetka z dzwonkami (12) Sew&So (2) sklep (1) sklepy (1) smalls SAL (2) Smoczy Rok (2) smok (8) smok i księżniczka (8) smok i księżniczka 2 (8) Sobieski pod Wiedniem (1) SODA (5) SODA Stitch (8) sorter (5) sowa (2) sowy (1) Spitfire (10) stare gry komputerowe (1) stateczek (2) Stephen King (1) stębnówka (1) Stitchy Dragon (12) strony (1) Super Mario Bros (1) Sven (1) Szczawnica (1) szkoła haftu (6) Szkoła haftu Krystyny Duchniak (8) sztuka chińska (1) szydełko (4) ścieg kładziony (1) Ściegi (2) ślubne (3) śniezynki (1) świąteczna kartka (2) Tajemniczy SAL (2) tajniak (4) takie tam (1) tamborek (4) techniki hafciarskie (2) Tell me a story (7) temari (1) teneryfka (1) Teresa Wentzler (18) The world of cross stitching (1) tkaniny (1) torba hafciarska (1) trzymadełka (1) Tulip (1) TUSAL (3) TUSAL 2013 (7) tutoriale (3) Twórcze Inspiracje (2) twórczo zakręceni (1) Ty Wilson (2) tygrys (1) Tygrysek (3) UFO SAL (4) UFOK (11) ufoki (8) ufokowy rok (17) ufokowy rok 2 (12) ufokowy rok 3 (12) urlop (2) urodziny (1) Ustroń (10) Ustroń 2017 (1) V Zjazd Zakręconych w Ustroniu (1) warsztaty (3) warsztaty twórczo zakręcone (3) ważne decyzje (1) Wielkanoc (1) Wintergatan (1) wiosenne candy u Kasi (1) wiosna (5) WIP (1) wishlist (1) wisiorek (1) witraż (1) włochata mulina (1) Wonderful Walk (1) Wrocław (1) wspólne dzierganie i czytanie (3) wycieczka rodzinna (2) wygrana w candy (1) wygrana w konkursie (1) wyjazd (1) wymianka (2) wymianka zakładkowa (2) wyprzedaż (5) wystawa (1) wyszywana bitwa pod Grunwaldem (1) wyszywanki córy (1) wzory do haftu (1) wzory regionalne (1) wzory własne (2) wzór (1) zabawa u Eli (1) zabawy papierem (1) zakładka (11) zakładka z cytrynami (5) zakładka ze smokiem (12) zakładki (8) zakupy (7) zawieszka na choinkę (11) zdjęcia (1) zestaw do haftu (18) zestaw do haftu koralikowego (4) zimowy ptasiorek (2) Zjazd w Ustroniu (1) Zjazd Zakręconych (7) Złota Igła (3) Złota Igła 2017 (2) Złote Runo (17) zmiany (2) zniżki (1) Zweigart (3) żurawie (5) życzenia (1) żywica (1)